dzień dobry kochani;)
dzień rozpoczął się w miarę dobrze,samopoczucie też się poprawiło,mam nadzieję,że wszystko co złe -przede wszystkim moje choroby miną i znów będę mogła spokojnie żyć;)
dzień powitałam pysznym śniadankiem:kanapeczką z mego ulubionego ciemnego chlebka z serkiem ,szyneczką i pomidorkiem.
możecie się śmiać,ale uwielbiam kaszkę taką jak dla dzieci-znakomicie smakuje z cukrem lub miodem-jest bardzo sycąca;)
no i kawusia-gorzka-czarna
Mój strój: koszula jeansowa z ćwiekami(ostatnio mam świra na ich punkcie)
moda at george 14 funtów
lordsy brokatowe-czarne /moda at george 10 funtów
torba-kolor bordowy,ze świecącego materiały dlatego też na pewno jest praktyczna bo jeżeli się ,,umorusa,, można będzie ją wytrzeć wilgną ściereczką;)Moja walizeczka jest z avonu.
spódnica co prawda ma zamek z tyłu-ale to tylko ozdoba-trzyma się ona na gumce no i na moich wielkich biodrach;)
opaska-moda at george
zamek
czasami mam tak-właściwie często,że nie mam pomysłu co zrobić z moimi okropnie układającymi się włosami-chusta na głowie-kolorowo,wesoło i ciepło-szczególnie w trakcie choroby;/
miłego dnia bąbelki;*
p.s wyglądacie mikołaja...??ja cały czas patrze czy idzie...;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz