niestety choroba nie odpuszcza.Jedna się skończyła po dwóch tygodniach w domu wróciłam do pracy na jeden dzień i następnego niestety musiałam zostać w domu...nie wiem może odporność się zmniejszyła...??całe życie nic mi nie było.Bardzo rzadko chorowałam właściwie mogłabym powiedzieć ze wcale a tutaj od dwóch miesięcy taki kloc....ufff...pogoda może ciąża-też takie rzeczy słyszałam...spotkało was coś tak dziwnego...
kilka inspiracji na poprawę nastroju...prostota, elegancja-tak jak lubię;)
I BUCIKI Z ZARY ZAMÓWIŁAM NA ALLEGRO ZA OKOŁO 230 ZŁ, ALE NIESTETY MUSIAŁAM JE SPREZENTOWAĆ SIOSTRZE MĘŻA BO PASKI W PALCACH OKAZAŁY SIĘ ZA CIASNE...CHODŹ ROZMIAR MÓJ...;/ TAK TO JEST JAK SIĘ MA ,,WYSOKI PRZEGUB,,TAK SIĘ NA TĄ PRZYPADŁOŚĆ MÓWI...??
SĄ PIĘKNE MRRRR..rr......
miłego wieczoru,ciepłego;**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz